Aktualności
Lasy wciąż płoną
W miniony poniedziałek, 6 kwietnia 2020 r. w godzinach popołudniowych wewnątrz kompleksu leśnego w Nadleśnictwie Jamy wybuchł groźny pożar lasu, który mógł się przerodzić w wielką tragedię. Tylko dzięki sprawnie działającemu systemowi obrony przeciwpożarowej i profesjonalizmowi obserwatora udało się zażegnać niebezpieczeństwo i oddalić zagrożenie. Pożar został zauważony i zlokalizowany o godzinie 15.58 a po pięciu minutach strażacy jechali już do akcji. Po niecałych trzydziestu minutach od wyjazdu akcja bezpośrednia już trwała. Na miejsce zdarzenia przybyły trzy jednostki OSP i po około godzinie pożar ugaszono. Akcja dogaszania pożaru po wyjeździe straży trwała do południa następnego dnia. Doszczętnie spłonął 21-letni las sosnowy, który stanowił część ogromnego kompleksy leśnego.
Dzięki ludziom, którzy w tych trudnych czasach pełnią służbę, udało się uniknąć tragedii. Niewiele zabrakło, by ogień opanował korony młodych drzewek a wtedy cały las byłby zagrożony. Niestety, tym razem znowu winny jest człowiek.
Zdjęcia: K. Węgielewski
