Wydawca treści
Zakochaj się w Jamach
Z jednej strony Nadleśnictwo Jamy to przeciętne nadleśnictwo w Polsce.
Z drugiej jednak strony drugiego podobnego nie ma. To nadleśnictwo leży w trzech województwach, siedmiu powiatach i szesnastu gminach. W efekcie takiego rozdrobnienia jego lesistość to zaledwie 15%, a odległość między dwoma skrajnymi kompleksami leśnymi przekracza 100 km. W jego centrum leży Grudziądz, miasto 100-tysięczne ze swymi atrakcjami; początek i koniec wyznaczają Chełmno, zwane miastem zakochanych i Nowe Miasto Lubawskie stanowiące bramę na Mazury. Tak ogromny zasięg sprawia, że przyroda i krajobraz są bardzo urozmaicone. Ziemia Chełmińska leżąca w południowej części nadleśnictwa zachwyci ludzi wrażliwych na piękno widokami na Wisłę i jej pradolinę, środkową definiuje dolina nieokiełznanej Osy, północna część to typowe Pojezierze Iławskie i jego niepowtarzalna rzeźba terenu a wschód z licznymi jeziorami, które przyroda otuliła pierzyną lasu to już Pojezierze Brodnickie.
Wraz z nadejściem wiosny „jamski” las zmienia się w kwiecisty kobierzec niezliczonej liczby kwiatów, które budzą się do życia po zimowym odpoczynku. Lato to dla lasu czas na rozwój i przetrwanie. Przyroda dosłownie szaleje i nie sposób jej okiełznać. Jesień barwami jest tak intensywna, że onieśmiela nawet artystów a zapach jesiennego lasu pobudza wyobraźnię i wzywa na łono natury. Zima, choć to czas spoczynku, bywa groźna i bezwzględna. Siarczyste mrozy potrafią z trzaskiem wdzierać się w prastare nawet buki i kruszyć jak zapałki ich majestat.
Ludzie, którzy stworzyli historię Nadleśnictwa Jamy, których codzienna praca wyznaczała i dalej wyznacza jego charakter to całe pokolenia pracowników, którzy swoje życie poświęcili dla lasów i ojczystej przyrody. To ludzie bez reszty lasom oddani i na ich punkcie pozytywnie zakręceni. Ten stan niezmiennie trwa od ponad dwustu lat i niech tak dalej będzie. Obecna załoga jest tego gwarantem.
Warto Jamy poznać bliżej. Zachęcam.